Potrzebujemy:
3 jajka
1 szklankę oleju lub stopionego masła
1 duża marchewka starta na drobnych oczkach (ja trę też część na grubych bo lubię kawałki marchewki w cieście)
2 szklanki mąki
1 i 1/3 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
do tego formę wysmarowaną masłem i posypaną mąką lub bułką tartą
jako polewę użyłam gotowej polewy o smaku czekolady białej ale można też posypać tylko cukrem pudrem i też będzie dobre
Wszystkie składniki wrzucamy oprócz marchewki i miksujemy. Potem dodajemy marchewkę startą ale odsączoną i też miksujemy. Rozgrzewamy piekarnik do 180*C i przelewamy ciacho do formy. Foremkę wkładamy do nagrzanego piekarnika na 45-50 minut i czekamy.
Tak wygląda przed i po udekorowaniu ale wyszło troszkę niskie dlatego zmodyfikowałam przepis o proszek do pieczenia i powinno wyjść bardziej puchate. Mimo wszystko jest szybkie i bardzo smaczne dlatego zachęcam do próbowania. Jak zwykle będę musiała zjeść całe ciacho sama bo niektórzy wyjadają tylko z talerza zastygłą polewę :P
A na koniec coś co mnie urzekło w koszu na śmieci. Pozdrawiam i miłego słonecznego dnia życzę!
P.S. Dla mało spostrzegawczych to Wally, bohater jednej z moich ulubionych bajek ale o kolekcji moich gadżetów z Wally'm może innym razem ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz