poniedziałek, 14 lipca 2014

Packing

Klika wskazówek na szybko jeśli planujemy krótki wyjazd :) rozpoczęłam urlop i zaplanowałam w tym czasie między innymi wypad na dwa dni do stolicy :) oto kilka wskazówek co do pakowania kosmetyczki (bo faceci twierdzą,że my zawsze mamy full kosmetyków więc może ich zadziwię).
-Pierwsza najważniejsza rzecz uświadomić sobie,że naprawdę jedziemy tylko na jedną noc i nie musimy brać całej łazienki ze sobą.
- Druga rada, zbierajcie cały czas próbki ,pytajcie w sklepach podczas zakupów,zbierajcie z gazet bo to naprawdę pozwoli wam zaoszczędzić miejsce w torbie i nie będziemy musiały dużo dźwigać.
- W sklepach też są dostępne miniaturowe pasty do zębów, kremy czy szampony (ale próbki są za free więc po co przepłacać?:) )
- Możemy też zrecyklingować kilka buteleczek po kosmetykach,np. po płynie do demkijażu do których można przelać żel pod prysznic lub szampon jeśli akurat nie mamy próbek.

Oto kilka gratów jakie zabieram ze sobą :)

Oto kilka kosmetyków i jeden gadżet,które udało mi się zminimalizować a bez których troszkę ciężko byłoby mi się obejść. 


Z miesiąc temu spontanicznie kupiłam w Empiku na wyprzy zestaw dwóch szczoteczek turystycznych i teraz przydadzą się idealnie.


Kupiłam w drogerii małą pastę do zębów ,która była w zestawie z kosmetyczką i próbkami kremu i peelingu. Firmy nie znam( podobno Indyjska),pasta to pasta ale peelingu do twarzy i kremu boję się nałożyć na twarz mimo to po całym dniu chodzenia świetnie nadadzą się do wieczornego odświeżenia zmęczonych stópek.


Może będzie czas na romantyczne wyjście i zwiedzanie stolicy by night więc perfumek w takiej wersji żal nie zabrać. 


Tutaj przykład zbieractwa ,które jeśli nie stanie się waszym nałogiem będzie dobrą sprawą. Do buteleczki po płynie micelarnym można wlać,żel lub szampon. Do pustego pudełeczka po kremie można przełożyć trochę kremu,żeby nie targać ze sobą całego słoja. 

Drugą opcją jest kupienie wszystkiego po przyjeździe na miejsce ale po co marnować czas jeśli można cieszyć się pięknymi okolicznościami przyrody?:)

Pozdrawiam i życzę sobie i Wam też udanych wypraw :)



Brak komentarzy: